czwartek, 11 lipca 2013

Ból czy zabawa

Kule,szelki czy wybieg


1.Kula-ostatnio spotkałam się z nią w zoologicznym (napewno nie tylko ja).Mam nadzieje nikt nie wpadł na pomysł aby taką kupić.

Zrobiłam zdjęcie mojego szyla w takiej kuli (szynszyl został włożony na  potrzeby bloga po to samo też ją kupiłam)


W środku jest Chunji był bardzo zły i obrażony.

To są minusy takiej kuli :

 -szylek ma mało miejsca do poporuszania
 -szynszyl nie może skakać ani z niej wyjść
 -zła cyrkulacja powietrza
 -szynszyl nie wie do kąt idzie (nie dotyka ziemi,źle widzi przez plastik)

Jeśli nie przekonały was argumenty czymu nie wkładać tam zwierząt nie bieżcie ich wogule skoro mają się męczyć.

2.Szelki-widziałam je nie tylko w zoologicznych ale i też na wielu filmikach na yt.
Nie mam takich szelek gdyż ich nie kupiłam ale można zobaczyć jak wygląda w nich szyl na yt.I tu pojawia się pytanie przecierz wygląda na zadowolonego, a wcale że nie

Minusy szelek:
-szynszyl nie czuje się bezpiecznie mysli że szelki to drapieżnik który je zaatakował
-z łatwościom wyjdzie z szelek ,jak będom lużne a przez mocno zapięte może się odusić

3.Wybieg
Jest to najlepsza forma Zabawy szylek może skakać biegać bawić się z innó szylkom lub z tobą ,jest też formą ćwiczeń dla otyłych kuleczek.

Mam tu zdjęcie moich kulek L.joe i Chunji.

L.joe


Chunji


I jak myślicie jaki sposób zabawy podobał się moim szylkom
A jak chcecie minus wybiegu to prosze :
-trzeba pilnować by nic sobie nie zrobiły

To koniec mam nadzieje że wybierzecie dobry i bezpieczny sposob zabawy czyli WYBIEG.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz